* Oczami Katie *
Ale ten czas szybko mija . Już jest godzina 17 . Właśnie dostałam sms od Niall'a . Tak od Niall'a wymieniłyśmy się numerami z każdym z chłopców nie tylko z Louis'em . Wracając do tego sms'a Niall napisał ' Będzie ognisko ! Jak coś ! . Nialler xx . ' Po jakimś czasie odpisałam ' Okej . tu masz adres < nazwa ulicy > , Katie xx . ' Nie patrzyłam już czy dostałam odpowiedź czy nie , tylko po prostu poszłam się szykować .
* Oczami Harry'ego *
Stałem już jakąś godzinę przed lustrem i poprawiałem swoje loki , gdy usłyszałem chrząknięcie , odwróciłem się i zobaczyłem Louis'a .
- Co jest ? - spytałem uśmiechając się do Louis'a .
- Nie wyjdzie Ci . - odparł a jak na zawołanie pojawiła się reszta chłopców obok niego którzy mu przytaknęli .
- Co mi się nie uda ? - ździwiłem się .
- Widzimy jak na Nią patrzysz . Nie poderwiesz jej . Harry , Ona nie jest taka jak poprzednie . Ona nie leci na Twoją kasę i Ona nie jest Tobą zainteresowana - odparł jak zawsze mądry Payne .
- To się okażę - powiedziałem tak cicho że tylko ja dokładnie wiedziałem co powiedziałem .
- Mówiłeś coś ? - spytał Zayn
- Tak. Mogę się nawet o to założyć - powiedziałem bardzo pewny siebie i wyciągnąłem ręke w stronę Malika , a ten mi podał swoją.
- Niall przetni . - Powiedziałem i spojrzałem na blondyna , który nawet nie drgnął .
- Nie . Harry , nie . Nie chcę żeby Ona cierpiała . Nie zrobie tego i nie przetnę - powiedział i ruszył w stronę kuchni - lepiej tego nie rób . - powiedział i po chwili już go nie było .
- Ja też nie chcę się w to mieszać - powiedział Liam i wyszedł .
- Ehh ... ja przetnę - powiedział Lou i po chwili przeciął .
* Oczami Katie *
Ubrałam się tak < klik > . Ponieważ dzisiaj było zimno , a nie miałam zamiaru marznąć .Zrobiłam wysoką kitkę , makijaż i zbiegłam na dół po schodach gdzie Claudie już ubierała buty , zrobiłam to samo .
- Daj mu szansę . Nie odtrącaj go - powiedziała całkiem poważnie .
- Ale kogo ? - spytałam zdziwiona
- Harry'ego - uśmiechnęła się
- Ale ... eh .. postaram się - ja także się uśmiechnęłam . Po chwili zadzwonił dzwonek , otworzyłam drzwi za którymi stali Louis i Harry .
- Cześć . - powiedzieli . Lou przytulił mnie i Claudie na powitanie , to samo zrobił Harry , i wyszliśmy z domu . Weszliśmy do ich auta . Czas tak szybko zleciał że nie wiem nawet kiedy byliśmy u Nich pod wielką willą . Jednym słowem wow . Chłopaki otworzyli nam drzwi i weszliśmy do środka gdzie reszta podeszła do Nas i Oni również przywitali nas ' przytulaskiem ' .
- To ja z Niall'em i z Harry'm pójdziemy rozpalić ognisko - powiedział Louis i chłopcy poszli . Wraz z Zayn'em i Liam'em poszliśmy do salonu oglądać telewizje . Liam przełączał kanały az trafił na powtórkę programu ' X Factor ' . Chciało mi się płakać , bo wiedziałam co to za odcinek .
- A teraz zapraszamy na scenę 16 letnią Katie Simson . - Powiedział prowadzący - która dzisiaj wykona dla nas cover Justin'a Timberlake'a ' Cry me a river . ' - dodał a chłopcy spojrzeli na mnie , ja jedynie wzruszyłam ramionami . W telewizorze rozniósł się mój śpiew . Jeśli chcesz włącz . < klik > . Łzt powoli wydostały się na zewnątrz . Tak jestem wrażliwa , bardzo .
- Ej nie płacz . Czemu nie przeszłaś ? przecież to było genialne - powiedział do mnie Liam .
- Bo nie . - wyszeptałam .
- Katie ... - zaczął Zayn ale nie pozwoliłam mu dokończyć .
- Bo byłam kur*a naiwna i za młoda ! Byłam głupia myśląc że potrafię śpiewać . I nie mów że potrafię bo wiem lepiej . ! - wybuchłam i wyszłam jak najszybciej stamtąd .
- Katie , co się stało ? - spytał troskliwie Harry . Nie odpowiedziałam mu . Jedyne co zrobiłam to go przytuliłam .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz